Dlaczego w kółko rower...
Piątek, 9 lipca 2010
· Komentarze(6)
Ktoś ostatnio zadał mi pytanie dlaczego pisze tylko o rowerze...
No wiec przydałobby się odpowiedzieć, a no jest tak dlatego ze na razie rower nie jest skończony w 100% cały czas coś czeka na poprawę wymianę. A jak coś mi nie gra w rowerze wole nie jeździć zbyt daleko, a w okolicy mam mało fajnych terenów, i wyszłoby na to ze w jednym wpisie opisze wszystkie fajne miejsca w okolicy. Do tego nie ma aparatu żeby to udokumentować. A wiadomo bez zdjęć ma to mały sens. Poza tym jakoś za malowniczo to w okolicy nie jest. Jeżeli wypad w góry wypali to na pewno pojawi się jakaś dłuższa relacja- Miśq szykuj się!
A wiec jako ze nie mam kasy, muszę zadowolić się tym co mam w pobliżu, a jako że nie mam w pobliżu nie mam nic ciekawego, to nie ma o czym pisać.
Pozdrawiam.
No wiec przydałobby się odpowiedzieć, a no jest tak dlatego ze na razie rower nie jest skończony w 100% cały czas coś czeka na poprawę wymianę. A jak coś mi nie gra w rowerze wole nie jeździć zbyt daleko, a w okolicy mam mało fajnych terenów, i wyszłoby na to ze w jednym wpisie opisze wszystkie fajne miejsca w okolicy. Do tego nie ma aparatu żeby to udokumentować. A wiadomo bez zdjęć ma to mały sens. Poza tym jakoś za malowniczo to w okolicy nie jest. Jeżeli wypad w góry wypali to na pewno pojawi się jakaś dłuższa relacja- Miśq szykuj się!
A wiec jako ze nie mam kasy, muszę zadowolić się tym co mam w pobliżu, a jako że nie mam w pobliżu nie mam nic ciekawego, to nie ma o czym pisać.
Pozdrawiam.