pierwsza wycieczka na nowym sprzecie ;)
Piątek, 10 kwietnia 2009
· Komentarze(2)
a wiec zaczeło sie lajtowo ;) poszedłem odebrać rower podjarany że bede miał nowa korbe, ale lipa brakowało kilku pierdół, i zdarli ze mnie kase i zostałem z starą korbą. a wiec na pocieszenie kupiłem nowa sztyce i siodło. i ruszyłem na miasto. spotkałem kumpla ruszyliśmy w teren, kotlina jak kotlina przekatowałem się trochę na podjazdach i zjazdach ;)
potem spotkałem kumpla a wiec piwko które mu wisiałem z dwiema uroczymi dziewczynami :D i powrót do domu :P
i zonk na moście 17km od domu snake, na szczescie robert, mistrz ratowania dupy miał dętkę i mi ją odsprzedał ;) wymiana przebiegła sprtawnie i szybko w centrum miasta na pomniku :D
potem spotkałem kumpla a wiec piwko które mu wisiałem z dwiema uroczymi dziewczynami :D i powrót do domu :P
i zonk na moście 17km od domu snake, na szczescie robert, mistrz ratowania dupy miał dętkę i mi ją odsprzedał ;) wymiana przebiegła sprtawnie i szybko w centrum miasta na pomniku :D